Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.
Polscy rolnicy obawiają się zamknięcia chińskiego rynku
Polscy rolnicy obawiają się działania polskiego rządu mogą doprowadzić do objęcia krajowych artykułów rolno-spożywczych chińskim embargiem.
Chodzi o zagrożenie jakie stanowić może projekt ustawy o Krajowym Systemie Cyberbezpieczeństwa. Gospodarze znad Wisły wskazują na liczne przepisy projektu mające dyskryminować chińskie przedsiębiorstwa sektora teleinformatycznego prowadzące działalność na terytorium Rzeczypospolitej Polski, co może – w opinii krajowych rolników – przełożyć się na wprowadzenie daleko idących restrykcji ze strony chińskich władz. Najistotniejszą z nich może być zamknięcie chińskiego rynku na niektóre towary z Polski.
W związku z zagrożeniem Instytut Gospodarki Rolnej zorganizował debatę dotyczącą polsko-chińskich relacji handlowych w sektorze rolnym, w której udział wzięli: Agnieszka Maliszewska, wiceprezydent COGECA, Dyrektor Polskiej Izby Mleka; Dorota Gorzkowska, CEO Poland Food; Jacek Strzelecki, ekspert ds. chińskiego rynku rolno-spożywczego; Jacek Zarzecki, Prezes Zarządu Polskiego Związku Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego; Witold Choiński Prezes Zarządu Związku Polskie Mięso i Wiktor Szmulewicz, Prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych. Debatę poprowadziła dyrektor Instytutu Gospodarki Rolnej – Monika Przeworska.
Polscy rolnicy liczą na Chiny
Rynek Chin jest szalenie istotny dla polskich producentów rolnych W samym tylko roku 2020 eksport mleka i jego przetworów do Chin zwiększył się aż o 70 proc.
– powiedziała Agnieszka Maliszewska, wiceprezydent COGECA, Dyrektor Polskiej Izby Mleka
Do Chin powędrowało w ostatnim czasie polskie mleko, sery, serwatka i wiele innych produktów, które – ze względu na korzystny na tle globalnej konkurencji stosunek jakości do ceny – zyskały aprobatę chińskich konsumentów. To właśnie ta grupa towarowa odgrywa najbardziej istotne znaczenie w eksporcie rodzimych artykułów rolno-spożywczych do Chin z wynikiem na poziomie 39 proc. ogółu eksportu do tego kraju. Poly rolnicy liczą na dalszy rozwój sprzedaży tych kategorii.
– dodała Agnieszka Maliszewska.
– Mówi z kolei Dorota Gorzkowska, CEO Poland Food.
Już w najbliższych miesiącach polscy rolnicy planują kolejne misje gospodarcze, których celem jest zwiększenie rozpoznawalności polskich produktów w rejonach, w których nie są one jeszcze znane.
– stwierdził Jacek Strzelecki, ekspert ds. chińskiego rynku rolno-spożywczego.
Perspektywiczną grupą względem eksportu do Chin są także produkty mączne oraz pasze pochodzenia mlecznego, w sprawie których resort rolnictwa ogłosił osiągnięcie porozumienia z Generalną Administracją Celną Chin. Rynek chiński staje się też szczególnie ważny dla producentów bydła mięsnego.
– powiedział Jacek Zarzecki, Prezes Zarządu Polskiego Związku Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego.
Na ożywienie relacji handlowych wciąż liczą także producenci słodyczy i jabłek. Coraz większe znaczenie Chiny odgrywają dla silnego polskiego sektora produkcji drobiarskiej, a skuteczne polsko-chińskie negocjacje już w najbliższym czasie doprowadzą do uczynienia Polski globalnym centrum handlu skórami zwierząt futerkowych. Z Chinami ogromne nadzieje wiążą także producenci wieprzowiny.
– mówił Witold Choiński Prezes Zarządu Związku Polskie Mięso.
Polakom grozi chińskie embargo?
Polscy rolnicy obawiają się, że dyskryminacyjna polityka w zakresie kształtowania bezpieczeństwa cybernetycznego może negatywnie oddziaływać na inne sektory – w tym na polskie rolnictwo, dla którego Chin są w dobie pandemii koronawirusa nieocenionym partnerem handlowym.
Wszelkie działania odwetowe ze strony chińskich władz są dla rolników niepożądane. Polscy hodowcy zwierząt i przedstawiciele sektora upraw, ale także rodzimi przetwórcy i przedstawiciele szerokiej grupy pozostałych przedsiębiorców obawiają się podzielenia losu firm z Australii czy USA, czyli państw objętych w ostatnich latach chińskimi restrykcjami.
– stwierdził Wiktor Szmulewicz, Prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych.
Chińscy kontrahenci, będący kluczowymi partnerami handlowymi polskich rolników, już dziś wykazują daleko idące obawy względem nawiązywania współpracy gospodarczej z krajowymi przedsiębiorstwami rolnymi, wskazując na potencjalny brak stabilności relacji handlowych między naszymi państwami, który wynikać ma wprost z decyzji polskich władz dotyczących kształtowania rynku teleinformatycznego. Osłabienie pozycji polskich eksporterów bez wahania wykorzystają rynkowi konkurenci z innych państw.
Źródło: Świat Rolnika
Wyszukiwarka