Nominowany na Komisarza UE ds. Rolnictwa mierzy się z problemami po rozczarowującym przesłuchaniu

2 października, 2019 mateusz Comments Off

Parlamentarzyści rozczarowani odpowiedziami Janusza Wojciechowskiego, począwszy od tych na tematy związane z rolnictwem a skończywszy na jego własnych finansach.

Nominowany na komisarza UE Janusz Wojciechowski dostanie dodatkowe pytania od członków Europarlamentu po niezbyt udanej pierwszej turze przesłuchania.  Odpowiedzi Polaka z polskiej partii rządzącej Prawo i Sprawiedliwość nie usatysfakcjonowały nowo wybranej na szefową KE Ursuli von der Leyen, która podejmuje starania o wybór Komisarzy z Europy Wschodniej. Nominowani przez nią kandydaci z Rumunii i Węgier zostali wyeliminowani z uwagi na kwestie prawne.

Szanse Wojciechowskiego wciąż były realne, gdy przechodził przez wyczerpujące przesłuchanie, podczas którego zmagał się z odpowiedziami na pytania na takie tematy jak duże inwestycje ziemskie, glifosat a także jego własne finanse, które były przedmiotem zainteresowania jednostki ds. zwalczania nadużyć finansowych.

Parlamentarzyści skrytykowali nominowanego za niejasności, które wystąpiły w jego wypowiedzi. Herbert Dorfmann, koordynator Europejskiej Partii Ludowej: „ Przesłuchanie wypadło słabo. Musimy je powtórzyć, gdyż nie było wystarczające”.  Zapytany o to, czy jest to opinia ogółu, odpowiedział, że tak.

Pierwszym krokiem będzie teraz wystosowanie do Wojciechowskiego przez główne partie listy pytań na piśmie. Jeśli jego pisemne odpowiedzi nie będą satysfakcjonujące, parlamentarzyści zażądają kolejnego przesłuchania.

Również przedstawiciele Socjalistów i Demokratów nie są zadowoleni z polskiego kandydata. Seb Dance, wiceprzewodniczący Komisji ds. Środowiska stwierdził, że po pierwszym przesłuchaniu Wojciechowski nie zaprezentował się jako wiarygodny kandydat. Dodał również, że powtórne przesłuchanie nie jest niczym nadzwyczajnym.

Wystąpienie Wojciechowskiego było pełne nietrafionych komentarzy, nacisków na dialog oraz słabą odpowiedzą na jedyne pytanie o jego finanse. Wezwanie Norberta Linsa do oklasków na koniec sesji spotkało się z milczeniem. Przewodniczący Komisji ds. Rolnictwa skomentował później, że nie chce tylko dyskutować, ale widzieć realne działania rolników.

Polakowi nie pomogła również jego opinia na temat porozumienia na rzecz ochrony środowiska oraz dobrostanu zwierząt. W szczególności na Twitterze pojawiły się też sygnały niezadowolenia od przedstawicieli innych partii: Urlike Müller z Odnówmy Europę oraz europosła Petri Sarvamaa. Wszyscy są zdania, że kolejne przesłuchanie jest niezbędne do podjęcia decyzji.

 

Tłumaczenie  sfinansowane z Funduszu Promocji Mleka